czwartek, 2 kwietnia 2015

w końcu światecznie

w ramach wiosennych porządków przeganiam pajęczyny

wianek świąteczny i kula jajeczek... jakoś niebiesko-zielona tonacja nie chce się ode mnie odczepić :)








2 komentarze:

  1. Cudne te ozdoby! Jajeczka robisz z wydmuszek?

    Świetne rzeczy tworzysz, jak widzę, to zawsze myślę, jak znajdę czas to też za coś takiego się zabiorę... tylko hop hop czasie :P

    Pozdrawiam,
    Humora

    OdpowiedzUsuń
  2. właśnie czasu zawsze brakuje ;)
    jajeczka są malutkie - styropianowe, myślę, że na prawdziwe wydmuszki zabrakłoby mi nie tylko czasu ale i cierpliwości

    OdpowiedzUsuń