piątek, 1 sierpnia 2014
papierowa wiklina
ponieważ pierwszy koszyk został przejęty przez TŻ-ta postanowiłam zrobić sobie dwa duże kosze do sypialni, na książki, poduchy itp.
muszę jeszcze popracować nad środkami :(
a jeżeli chodzi o naiwność, że kosze będą moje...
1 komentarz:
Kasia Udalska
1 sierpnia 2014 13:23
Kosze są boskie, nie dziwię się, że każdy domownik ma na nie chrapkę ;)
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Kosze są boskie, nie dziwię się, że każdy domownik ma na nie chrapkę ;)
OdpowiedzUsuń