poniedziałek, 22 sierpnia 2011

i po urlopie...

wakacje miałam całkiem udane ale zawsze szkoda jak się kończą...
niespodziewanie zawędrowałam na Mazury - moje ukochane, dawno nie odwiedzane.. nadal tak samo piękne






i przypominam, że już  jutro wieczorkiem losowanie mojego candy-niespodzianki





1 komentarz:

  1. Piękne fotki :) Mazury są piękne, byłam tam 2 razy jak byłam mała ale mam nadzieję jeszcze tam wrócić ;)

    OdpowiedzUsuń